Od ciała zaczyna się doświadczanie świata. Jest bramą złożoną ze zmysłów, która pozwala nam na dostrzeżenie wszystkiego co umiejscowione jest poza nami, zanim uporządkują je nasze emocje i myśli. W chwili, kiedy wypełniamy je świadomością, scalamy się ze sobą, widząc na nowo samych siebie i wydarzenia, które nas spotykają, poza automatyczną kalką schematów, interpretacji, wymogów, czy kultury. Wysyłamy czujne zwierzę naszego ciała w świat, aby doświadczało go takim jaki jest.
Cykl "Soft animal of my body" jest próbą uchwycenia tej ciągłej próby zespalania się z własnym ciałem. Ciałem, które mimowolnie zostało uwikłane w procesy nieustannego definiowania siebie na nowo. Zmieniane przez każde napotkane doświadczenie, szuka w sobie odwagi, by zaczynać kolejny raz swoją podróż przez rzeczywistość, rozpoczynając i kończąc każdą z tych sekwencji na spotkaniu z samym sobą. W rytmie dnia wykonujemy rytuały obmywania, czyszczenia i porządkowania naszych zmysłowych narzędzi, budząc w nich świadomość do postrzegania wciąż od nowa. Jeszcze raz.
Ciało ma ograniczoną możliwość protestu, przeciw temu, gdzie się znajduje. Prowadzone przez świadomość,
niejednokrotnie jest na nią skazane i w momencie, kiedy pozostajemy głusi na jego subtelny język, komunikuje się z nami chorując. W tym samym pokładając nadzieję, że zmuszając nas do opieki nad sobą, dojrzejemy do bycia jego odpowiedzialnym, łagodnym opiekunem, nie właścicielem.
Jest to sposób na stworzenie więzi, która będzie uściskiem wystarczająco mocnym, aby nie pozwolić nam się rozpaść, ale też nie pozbawi nas oddechu.
W swoich działaniach artystycznych próbuję znaleźć wizualny język, który pozwoli mi na przedstawienie pracy nad budowaniem relacji z własnym ciałem. W tym procesie pomocny, był dla mnie eksperyment myślowy, który polegał przeniesieniu wzoru relacji, z czegoś co jest mi już bardzo bliskie - czyli zwierząt, a następnie przeniesienia go na własne ciało. W wyniku tego zabiegu powstała koncepcja, w myśl której ciało, to zwierze w którym mieszka człowiek. A to co w nas zwierzęce to również to co czułe, delikatne, umiarkowane i dążące do harmonii.
Możemy zastanowić się, gdzie są granice zapewniania sobie bytu, a gdzie tak na prawdę zaczyna się nasz dobrostan. Czy szukamy przestrzeni, w której pozwalamy sobie na swobodną eksplorację, odpoczynek i bliskość, czy może zbyt często utrzymujemy się w niewygodnych pozycjach, układach i relacjach, które zmuszają nas o odcinania się od zmysłowego doświadczania świata, tylko po to, żeby je wytrzymać. Jak bardzo racjonalizuje się system, w którym żyjemy na co dzień, na koszt własnego zaniedbania.
W moim przypadku, uświadamiałam sobie z jak wielu własnych podstawowych potrzeb rezygnuję i gdzie znajdują się bezwzględne podstawy, na których brak nigdy nie pozwoliłabym opiekując się cudzym ciałem, ale potrafię systematycznie odmawiać je własnemu.
Szukając środków, które pozwolą mi te procesy przedstawić zdecydowałam się na łagodne światło, które wskaże napięcia i rozluźnienia ciele. Miękkość ciała, jego fałdy i zagniecenia, zawsze budzą we mnie skojarzenie z pościelą, legowiskiem, w którym spędzamy całkiem sporo naszego czasu, będąc właściwie tylko ciałem.
Forma która uwzględnia szycie jest dla mnie wyrazem międzypokoleniowego połączenia, które dzielą ze sobą kobiety różnych pokoleń w mojej rodzinie. Kiedyś babcie i mama szyły lub robiły na drutach ubrania, które przez lata były w bliskim kontakcie z moją skórą, ale też przy tym projekcie zszywały razem moje ciało.
To przeszywanie ciała przez inne kobiety w rodzinie, z których części również poniekąd składam się ja, wydało mi się bardzo poetyckim ujęciem, które chciałam spróbować uchwycić.
Ponieważ mój proces myślowy zawsze jest pełnej powtórzeń, które potrzebują miejsca by wybrzmieć dostateczną ilość razy, w tym przypadku również się ujawnia poprzez pracę w cyklu. Zastanawiam mnie, czy obcowanie z kopią i powtórzeniem nie jest bezpośrednim odzwierciedleniem tego jak w obecnie doświadczamy rzeczywistości- przez kopię i powtórzenie. Co oraz rzadziej jest to kontakt z oryginałem, czy to sztuka czy drugi człowiek.
A website created in the WebWave website builder.
+48 796550222
annamariamyrcha@gmail.com
Inne media: